Wojewoda Podlaski nie zgodził się na powołanie w gminie Juchnowiec Kościelny komisji do oszacowania strat z powodu suszy.
Rolnicy, których uprawy zostały zniszczone przez suszę, mogą liczyć na wsparcie państwa - przypomniana resort rolnictwa - jednak nie wszędzie. W naszej gminie, mimo złożenia przez Wójta wniosku do Wojewody Podlaskiego o powołanie komisji szacującej straty spowodowane suszą, taka komisja nie została powołana. Powód – nie nastąpiło przekroczenie kryteriów ustalonych w rozporządzeniu ministerstwa rolnictwa. Jednak rolnicy są innego zdania. Do urzędu gminy do poniedziałku, 10 sierpnia, wpłynęły 32 wnioski dotyczące zniszczeń upraw z powodu suszy. Szacowane w nich straty, to około 50 % upraw. - To doskonały przykład, że przepisy nie przystają do rzeczywistości i należy je zmienić jak najszybciej – mówi wójt Krzysztof Marcinowicz. - Wnioskowaliśmy o powołanie komisji, ale otrzymaliśmy odpowiedź, że nie ma podstaw by ją powołać, bo zgodnie z prowadzonym monitoringiem na terenie naszej gminy susza nie występuje. Ale przecież widać ją gołym okiem. Wystarczy wyjść zza biurka. Susza, której według Monitoringu Suszy Rolniczej w Polsce prowadzonego na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach na naszym terenie nie ma, była tematem emitowanego na żywo 10 sierpnia br. programu TVP Info „To jest temat”. Wzięli w nim udział rolnicy z terenu gminy Juchnowiec Kościelny i Zabłudów, przedstawicielka Wojewody Podlaskiego, przedstawiciel Burmistrza Zabłudowa, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej oraz Wójt Gminy Juchnowiec Kościelny. Rolnikom poszkodowanym przez suszę przypominamy o możliwości składania do urzędu gminy wniosków w tej sprawie - liczymy na zmianę decyzji Wojewody Podlaskiego.








 |